Przeczytawszy o studach i matkach jednak nie będę sie rozpisywać,bo każdy ma swój punkt widzenia,ale dochodzę do następujących wniosków.
-Każda matka martwi się o swoje dziecko,tym bardziej kiedy pragnie zapewnić dziecku jakąś przyszłośćTak widzę matkę N.
-Dziewczynka może nie mieć dobrych wyników,ze względu na swoje lenistwo lub ze względu na ograniczenia.To zadanie dla nauczyciela i wychowawcy.
- Ty super 5 masz zapewne mnóstwo pracy z dziećmi,toteż o lenistwo krótko mówiąc Cię nikt nie posądzi.
-Pewnie zanim wpadłaś na pomysł urodzenia iluś dzieci,ukończyłaś studia albo szkołę wyższą.-Pytam -po co?Jeśli zasilasz bezrobocie ,dyplom chowając do szuflady.
-Jeśli pracujesz,to podziwiam,tylko zastanawiałabym sie czy stać Cię na zapewnienie opiekunki do dzieci,które i tak potrzebują matki(nie rodzicielki tylko).
-Gratuluję sukcesów dzieci,bo to w dużej mierze świadczy o rodzicach.
Pozdrawiam serdecznie.
↧
Autor: ~Aneta
↧
